Powrót certyfikatów dla prowadzących biura rachunkowe?
Resort finansów chce, by księgowi się dokształcali.
Joanna Dadacz, dyrektor departamentu rachunkowości i rewizji w Ministerstwie Finansów, poinformowała o takich planach. Na tym etapie zmiana nie obejmie wszystkich księgowych, lecz tych, którzy świadczą usługi w zakresie rachunkowości. Oznacza to, że zatrudnieni w działach finansowo – księgowych przedsiębiorstw, nie będą musiały posiadać uprawnień.
Wyniki ankiety przeprowadzonej w ubiegłym roku mówiące, że jakość usług spadła na skutek ustawy deregulacyjnej z 2014 roku. Skłoniły Ministerstwo Finansów do planów zmiany przepisów. Przypomnijmy, że obecnie nie trzeba mieć żadnych uprawnień, żeby świadczyć usługi księgowe. Przed deregulacją niezbędny był certyfikat księgowego albo biegłego rewidenta lub tytuł doradcy podatkowego.
Niewątpliwie uwolnienie zawodu z regulacji spowodowało spadek cen usług. Jednocześnie spadająca jakość usług może przedsiębiorców kosztować znacznie więcej, aniżeli oszczędność wynikająca z cen usług biur rachunkowych.
Z takich planów ministerstwa zadowoleni są przedsiębiorcy i środowisko akademickie, którzy uważają, że należy wymagać minimum kompetencji od osób usługowo prowadzących księgi rachunkowe.
W lżejszym tonie wypowiada się Stowarzyszenie Księgowych w Polsce i czeka na szczegóły zmian. Ministerstwo Finansów na razie mówi zamyśle wprowadzeniu tych zmian. Wiadomo jednak, że przywrócenie certyfikacji tej grupy przedsiębiorców jest już praktycznie przesądzane.
Ministerstwo Finansów ma opracować strategię wychodzącą naprzeciw oczekiwaniom rynku – informuje Joanna Dadacz. Odnosząc się do wniosków wyciągniętych z wyników ankiety, mówi, że należy wprowadzić „obowiązek aktualizacji wiedzy przez osoby prowadzące biura rachunkowe, tak aby była ona dostosowana do zmieniających się przepisów”. Można się domyślać, że chodzi o szkolenia.
Nie jest jeszcze wiadomo, kiedy plany miałyby wejść w życie i czy będą dotyczyć tylko prowadzenia ksiąg rachunkowych, a może też innych rodzajów ewidencji.